~kakaowa kasza orkiszowa z bananem i domową tahini~
Wczoraj wieczorem strasznie źle się czułam...Pomijając już bolącą od 3 dni głowę, doszedł do tego straszny, kujący ból brzucha, aż ciężko było mi się wyprostować. Wzięłam jakieś leki i poszłam spać o nieprzyzwoicie wczesnej porze, tj. przed 21.00 o.O Dzisiaj czuję się już lepiej, nic mnie nie boli, jednak darowałam sobie pójście na 4 godzinne praktyki i niestety ale będę musiała je odpracować. I niestety, ale w którąś sobotę...
A rano nawet kaszka się nie udała...Za rzadka wyszła, i nawet jak dosypałam dodatkowe dwie łyżki kaszy dalej taka była >.< Jeśli cały dzień będzie taki jak jego początek to chyba wrócę do łóżka i nie wyjdę stamtąd do wieczora.
a tam nieudana, moim zdaniem wygląda przedobrze!
OdpowiedzUsuńmnie choroba męczy od tygodnia, toteż łączę się w bólu ;)
może i nie udana, ale wygląda rewelacyjnie!
OdpowiedzUsuńnie zawsze cały dzień jest taki jak początek, mam nadzieję, że i u Ciebie będzie dziś do końca dnia przyjemniej :) dobrze chociaż, że lepiej się czujesz! :)
OdpowiedzUsuńbuziaki :*
Spokojnie, mi też śniadania nie wychodzą jak się źle czuję albo np. gdy jestem zdenerwowana. Ten dzień będzie dobry, trzymaj się :*
OdpowiedzUsuńZdziwiłam się, kiedy przeczytałam, że nieudana, bo wygląda fajowo, po samiuśkie brzegi:) ale i mnie zdarza się czasem zrobić za rzadkie śniadanie, co troszkę człowieka wkurza... :))
OdpowiedzUsuńZdróweczka:*
Gdzie tam nie udana ! Wygląda bosko :) Głowa do góry będzie dobrze !
OdpowiedzUsuńważne, że smaczna :D kaszka musiała dziś też nie mieć humoru..
OdpowiedzUsuńzdrowiej :)
czasem trzeba sobie odpocząć (: mam nadzieję, że już wszystko ok.
OdpowiedzUsuńGenialne dodatki do tej kaszy! <3
Smaczna była? Była?
OdpowiedzUsuńBanan się trzyma na wierzchu? Trzyma.
Brzucho pełne? Pełne
To nie narzekaj, mam nadzieję, że dzień płynie ci dobrze i jest pełen uśmiechu :)
Następnym razem wyjdzie idealna :)
OdpowiedzUsuńNajważniejsze, że smaczna :) I wygląda pysznie!
OdpowiedzUsuńBól głowy i brzucha.. nie lubię :<<
mnie od wczoraj boli głowa, a jak już przez trzy dni to na prawdę ci współczuję, bo ja wtedy nie potrafię funkcjonować... trzymaj się i zdrowia życzę ;*
OdpowiedzUsuńa kaszka wygląda przepysznie ! wiadomo gęsta najlepsza, no ale smak równie dobry :)
Nieudana ? :) Nie bądź taka skromna :) Wygląda rewelacyjnie :)
OdpowiedzUsuńej, niech chociaż Ciebie choróbsko ominie!
OdpowiedzUsuńmoże i nieudana, ale wygląda jakby miała idealną konsystencję! ;)
OdpowiedzUsuńa dni czasem takie się zdarzają. ważne, że mijają ;)
Tylko, żebyś się nie rozchorowała! Dobrze, że zostałaś w domu.
OdpowiedzUsuńChciałabym, że śniadania mi się tak 'nie udawały' :D